| |
Sprawozdanie
z wycieczki
SZUKAMY
WIOSNY NA JURZE: Piñczów, Busko Zdrój, Pacanów, Solec
5 kwietnia 2025
Zgodnie z rocznym planem
imprez Ko³a w dniu 05.04.2025 odby³a siê wycieczka: Szukamy
Wiosny na Jurze. Po drodze za Jêdrzejowem i Kijami wjechali¶my w
malowniczy krajobraz Nidziañskiego Parku Krajobrazowego pe³nego
zaro¶niêtych lasem wapiennych wzgórz, w±wozów i g³êbokich
jarów, oraz szerokiej Doliny Nidy z licznymi starorzeczami i
meandrami. Pojechali¶my do Piñczowa zwiedziæ stare 11-to tysiêczne miasto
powiatowe z licznymi zabytkami. Najpierw zobaczyli¶my Synagogê
Star± z po³owy XVI w. najstarsz± w Polsce bardzo dobrze zachowan± z
bogatymi freskami, wyposa¿eniem i tablicami z opisem historii
ludno¶ci ¿ydowskiej w Piñczowie, ich kulturze, religii oraz
tragedii podczas okupacji hitlerowskiej. W Piñczowie mieszka³o
przed wojn± 3700 osób pochodzenia ¿ydowskiego prawie 70% ludno¶ci
miasta. Zwiedzili¶my potem z przewodniczk± bardzo bogate i ciekawe Muzeum Regionalne mieszcz±ce siê w dawnym klasztorze paulinów, a tak¿e
ariañskim gimnazjum. S± tu bogate zbiory z wykopalisk
archeologicznych z epoki kamiennej, kultury ³u¿yckiej, epoki
rzymskiej z licznymi monetami, ¶redniowiecznej Polski, czasów
powstañ z XIX w. i I oraz II Wojny ¦wiatowej, a tak¿e czasów
miêdzywojennych i powojennych. Ca³y historyczny przekrój Ziemi
Piñczowskiej i okolic. Osobna wystawa obejmuje pami±tki po okresie
Reformacji, kiedy to Piñczów by³ o¶rodkiem centralnym przemian
religijnych ze s³ynnym Gimnazjum Piñczowskim zwanym Polskimi
Atenami. Wyk³ada³o tutaj wielu profesorów Akademii Krakowskiej i
pod przywództwem Jana £askiego przet³umaczono tutaj na jêzyk
polski po raz pierwszy w historii Polski Bibliê z jêzyków
orygina³u tj. z aramejskiego, hebrajskiego i greki. Bibliê wydrukowano 4
wrze¶nia 1563 r. w Brze¶ciu Litewskim. Osobna wystawa obejmuje
zbiory biograficzne i dzie³a literackie napisane przez piewcê Ziemi
Piñczowskiej pisarza, etnografa i dramaturga Adolfa Dygasiñskiego
urodzonego w pobli¿u Piñczowa. S± tu tak¿e zbiory militariów,
odznaczeñ, strojów ludowych, zbiory etnograficzne, sprzêtu gospodarstwa
domowego, a tak¿e bogate judaica pozosta³e po ludno¶ci ¿ydowskiej
zamieszkuj±cej przed wojn± Piñczów. Po trudach zwiedzania byli¶my
w rynku na smacznej kawie i ciastku w kawiarni „Kwadrans”. Potem
zwiedzili¶my jeszcze ko¶ció³ parafialny pw. ¶w. Jana Ewangelisty
z XIV w. przebudowany wielokrotnie z wyposa¿eniem barokowym.
Nastêpnie pojechali¶my do Buska Zdroju drog± wzd³u¿ Doliny Nidy.
Busko obecnie miasto powiatowe licz±ce 18000 mieszkañców uzyska³o
prawa miejskie w 1287 r. i rozwija³o siê jako miasto rzemios³a,
handlu i obs³ugi rolnictwa. Wed³ug miejscowej kroniki zakonu sióstr
norbertanek ju¿ W³adys³aw Jagie³³o wraz z ma³¿onk± korzysta³
z dobroczynnych w³a¶ciwo¶ci wód z miejscowych ¼róde³ w podró¿y
na Litwê w w dniu 6 grudnia 1393 r. Pierwsze badania solanek pod
wzglêdem leczniczym zleci³ ks. Hugo Ko³³±taj ksiêdzu
Franciszkowi Bielina Ossowskiemu w 1776 r, a wyniki badañ o ich
rewelacyjnych w³a¶ciwo¶ciach opublikowa³ naukowiec w³oski Filip
Carossi. Z parkingu w Zdroju przeszli¶my obok sanatorium „Nida”
i Wojskowego Centrum Lecznictwa Sanatoryjnego do kompleksu g³ównego
Domu Zdrojowego „Marconi”. Genera³ Feliks Rzewuski po zakupie
Buska i badaniach wody w zagranicznych laboratoriach z licznych
naturalnych ¼róde³ solankowo-siarczkowych uruchomi³ pierwsze
³azienki dla kuracjuszy w 1808 r, a potem ca³y kompleks zdrojowy
zaprojektowany przez w³oskiego architekta w stylu klasycystycznym
Henryka Marconiego w 1836 r. Leczono tu choroby reumatyczne, p³uc,
kr±¿enia, narz±dów ruchu, choroby skórne, jelitowe itd. Zdrojowisko
szybko zas³ynê³o skuteczno¶ci± leczenia i szybko siê rozwija³o
staj±c siê obecnie trzecim uzdrowiskiem w Polsce po Krynicy i
Ko³obrzegu pod wzglêdem jako¶ci leczenia, atrakcji wypoczynkowych
i popularno¶ci. Busko Zdrój posiada 2000 ³ó¿ek sanatoryjnych i
leczy siê tu corocznie 50000 kuracjuszy. W budynku zdrojowym
napili¶my siê wody jodowo-bromowej i siarczanowo-jodowej, a potem
zwyk³ej ciep³ej wody, gdy¿ s± te wody o bardzo du¿ym zasoleniu i
stê¿eniu ró¿nych pierwiastków. Przeszli¶my nastêpnie przez
Park Zdrojowy zaprojektowany przez Ignacego Hanusza w po³. XIX w. w
stylu francuskim i potem wielokrotnie powiêkszonego w stylu
angielskim, a tak¿e wspó³cze¶nie o tzw. Ma³pi Gaj. Przeszli¶my
G³ówn± Alej± im A. Mickiewicza, a¿ do Rynku starego miasta oko³o 2
km podziwiaj±c po drodze rze¼by, fontanny, tê¿niê solankow±,
Dom Kultury, ró¿ne wspania³e sanatoria i pensjonaty i okaza³e
budynki u¿yteczno¶ci publicznej. Mimo wczesnej wiosny zakwit³y ju¿
barwinki, forsycje, ozdobne ¶liwy, ciemierniki i inne kwiaty i
krzewy. Trzecim punktem programu tego intensywnego zwiedzania by³
niedaleki Pacanów. Niewielkie malownicze miasteczko ma równie¿
staro¿ytne korzenie, a parafia liczy sobie 900 lat. W Bazylice
Mniejszej ¶w. Marcina w kaplicy ¶w Anny funkcjonuje od 1615 r. kult
krzy¿a, miejsce pielgrzymkowe do figury Pana Jezusa Ukrzy¿owanego.
Zwiedzili¶my sanktuarium. Pacanów s³ynny jest jednak z Kozio³ka
Mato³ka z bajki Kornela Makuszyñskiego, w której s³ynny kozio³ek
wybra³ siê w ¶wiat do Pacanowa, aby podkuæ kopytka. Na ¶rodku
rynku zobaczyli¶my pomnik s³ynnego kozio³ka przy którym wszyscy
siê obfotografowywali. Potem poszli¶my do Europejskiego Centrum
Bajki im. Kozio³ka Mato³ka. Jest to wybudowany przy pomocy funduszy
europejskich ogromny kompleks bajek ró¿nych s³ynnych ¶wiatowych
bajkopisarzy i dalej siê rozbudowuj±cy. Zobaczyli¶my g³ówny hol,
salê multimedialn± i filmow±, na zewn±trz kilkana¶cie obiektów
bajkowych i placów zabaw. Najwiêcej by³o rado¶ci ze zdjêciami z
¿ywym kozio³kiem w postaci przebranego pana, który becza³ i
dokazywa³, a tak¿e przy zakupie bajkowych pami±tek w sklepie z
zabawkami. Ostatnim punktem zwiedzania by³o uzdrowisko
nadnidziañskie najm³odsze Solec Zdrój z najbogatszymi ¼ród³ami
solankowo-siarczanowo-bromowo-jodowymi. Pierwsze sanatorium „¦wit”
powsta³o w 1918 r, a potem w okresie miêdzywojennym kolejne
„Jasna”, „Irena” i inne. Najwiêkszy rozwój nast±pi³ w
ostatnich latach po odkryciu wód termalnych i wybudowaniu ogromnych
sanatoriów i hoteli. Soleckie wody maj± zmineralizowanie i
zasiarczenie jedne z najwiêkszych w ¶wiecie. Przeszli¶my g³ówn±
alej± od ko¶cio³a parafialnego, a¿ do stawu i ptaszarni obok
nowoczesnego termalnego k±pieliska z wodami siarczanowymi. Na
trasie wycieczki podziwiali¶my ukwiecone skwery, ³±ki i parki:
zawilce, przylaszczki, ciemierniki, bratki, powojniki, forsycje itp.
Po tym nast±pi³ powrót. Program wycieczki przygotowa³,
zorganizowa³, opowiada³ historiê zwiedzanych obiektów i
miejscowo¶ci oraz prowadzi³ kol. Myrta Mieczys³aw. W wycieczce
uczestniczy³o 37 osób z Oddzia³u PTTK z ¦wiêtoch³owic i nie
tylko.
Myrta Mieczys³aw
|