Sprawozdanie z wycieczki:

             Katowice Murcki: Rezerwat buków i Giszowiec

                                                     16 października 2021

Zgodnie z rocznym planem imprez Oddziału w dniu 16.10.2021 odbyła się  wycieczka do Katowic Murcek i Giszowca. Tramwajem linii 7 dojechaliśmy do Katowic, a następnie spod dworca PKP autobusem linii 672 do Murcek do rynku. Króciutko opowiedziałem historię największej, najbardziej zalesionej (82% pow.), z najwyższym punktem Katowic (wzgórze Wandy 329 m npm) i z najstarszą kopalnią na Śląsku dzielnicy Katowic Murcek. Murcek to nazwa śląska - brudny, umorusany, gdyż tak wyglądali kopacze węgla na wychodniach pokładów w lesie murckowskim w XVII wieku. Kopalnia „Ederman” została oficjalnie otwarta w 1657 r. Przeszliśmy po centrum Murcek od rynku ul. Kasprowicza i L. Solskiego do Kościoła parafialnego p. w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w stylu modernistycznym, który zwiedziliśmy. Następnie tunelem pod trasą szybkiego ruchu nr 86 na Bielsko przeszliśmy do Lasu Murckowskiego do parkingu przy drodze na Starą Wesołą. Tam był pierwszy postój i poczęstunek grzanym winem marki „Myrtos”, oraz dalszy ciąg historii o osiedlu Murcki i Lesie Murckowskim. Po rozgrzaniu się był 1/2 godzinny spacer ze wspinaniem się na Górę Wandy - (najwyższy punkt Katowic) 329 m npm. Pod wieżą obserwacyjną żelbetową przeciw pożarową o wysokości 30 m nadleśnictwa Katowice w Panewnikach na Górze Wandy był drugi postój na ławeczkach, poczęstunek smaczną kawą od Grażyny oraz opowieści o „Rezerwacie Buków” na Górze Wandy, fragmencie puszczy górnośląskiej. Na Górze Wandy znajdują się potężne zbiorniki wody pitnej Wojewódzkiego Przedsiębiorstw Wodociągów i Kanalizacji dla aglomeracji Katowic i okolicy zasilane czystą górską wodą z Soły. Przeszliśmy następnie do rezerwatu bukowego „Las Murckowski” podziwiając potężne buki, ale również inny starodrzew. Pięknymi alejami bukowymi doszliśmy do ścieżki rowerowej nr 101, którą doszliśmy do zbiornika wodnego i jeziorka śródleśnego niedaleko parkingu przy trasie na Wesołą. Podziwialiśmy różne drzewa i krzewy częściowo już w barwach jesieni: odcienie brązów, złota, żółci, czerwieni i zieleni. Były to buki, klony, jarzębiny, brzozy, wiązy, topole, jesiony, modrzewie, sosny, dęby polskie oraz burgundzkie, pęcherznice, kaliny, bzy czarne, graby i wiele innych, oraz tataraki, pałki rogoża, trzciny, grążele żółte i inne na stawach, jeziorkach i rozlewiskach. Drzewa, krzewy, różne kwiaty i rośliny oznaczyliśmy i pozbieraliśmy gałązki, liście i kwiaty do pięknych wiązanek i bukietów jesiennych do naszych domów. Zielonym Szlakiem Wesołej Fali, a następnie czerwonym im. Kantora-Mirskiego doszliśmy przez las do Giszowca. Po drodze na dużych sągach drewna był trzeci postój na poczęstunek winem, opowieści o leśnych duchach, oraz zwierzynie i ptactwie zamieszkujących w lasach murckowskich. Doszliśmy do „Osiedla amerykańskiego” na Giszowcu, a następnie przez park do Placu pod Lipami, gdzie na ławeczkach był czwarty postój i opowieści o historii przedsiębiorcy Gische, jego inwestycjach i powstaniu „Miasta Ogrodów” w Giszowcu i Nikiszowcu. Zwiedziliśmy Dom Kultury z piękną salą balową i teatralną, gdzie właśnie przygotowano wystrój do wesela, budynek dawnego nadleśnictwa z potężnymi rogami jelenia w szczycie budynku, zabytkowe domy ekologiczne na ul. Gościnnej, kościół św. Barbary i nowoczesne blokowisko, budowę którego opowiedział w filmie „Paciorki jednego różańca” Kazimierz Kutz. Przeszliśmy trasę ok. 10 km.

Program wycieczki przygotował, zorganizował oraz prowadził kol. Myrta Mieczysław. W wycieczce uczestniczyło 8 osób z Oddziału PTTK z Świętochłowic.

                                                                            Myrta Mieczysław